czwartek, 13 marca 2014

Majkowe królestwo


Pokażę dzisiaj kilka migawek pokoiku młodszej córuni. 

Pokoik utrzymany jest w tonacji pastelowej, motywem przewodnim w jego urządzaniu były ptaszki, sówki. Jest bardzo dziewczęcy.
Dużo się tu dzieje, wiem. Większość zabawek, pluszaków itp. odziedziczyła po starszej siostrze, które ciężko jest gdziekolwiek pomieścić. Wiele z nich udało mi się na szczęście  posprzedawać.

Chciałabym stopniowo zmieniać charakter jej pokoju. Niedługo córcia skończy 5 lat. Za chwilę więc powinno dojść biurko, ale jeszcze nie mamy wybranego. Problem robi się też z jego umiejscowieniem. 

Pokoik cały czas ulega metamorfozom, częściej jednak coś tutaj przybywa niż ubywa. I tym samym, chociaż chciałabym, to jednak efekt minimalistyczny pokoiku nam nie grozi.


 













 

 





  

































6 komentarzy:

  1. Ojej jak tam pięknie, kolorowo! Sama chciałabym taki pokoik, uwielbiam pastelowe barwy. Te wszystkie przedmioty - domek dla ptaszków i klatka mnie urzekły! Cudownie!

    Oj wiem jak ciężko jest się 'pozbyć' - schować, wynieść jakikolwiek przedmiot, zabawkę - jak do każdego ma się sentyment..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękujemy :)
      oj tak to prawda, że z sentymentu ciężko jest się rozstać z każdą jedną rzeczą czy to jest zabawka czy też inny przedmiot...... :)
      wiem coś o tym ;)

      Usuń
  2. PRZEPIĘKNIE JEST!!!!!!!!
    Niesamowicie spodobała mi się lampka nocna.
    Wszystko takie kolorowe a tak dobrze ze sobą współgra - gratuluję.,

    Przede mną remont pokoju Córci, ale ja się boję szaleć z kolorami, więc u nas będą bardzo delikatne pastele i biel. Najbezpieczniej. :)

    Pozdrawiamy!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękujemy :)
      u nas też na początku miały być delikatne pastele, ale efekt ostateczny wyszedł bardziej żywszy ;)
      powodzenia życzę w urządzaniu pokoiku Córci.

      Pozdrawiamy serdecznie

      Usuń
  3. Przepiękne królestwo córci!! Mój synek też kocha sowy i jest ich pełen pokój ;-)

    OdpowiedzUsuń