Wierzyć się nie chce, ale są takie miejsca w stolicy, gdzie piękne pola obsadzone łanami zbóż, urokliwymi makami i chabrami.... w takie właśnie miejsce zabrałam dzisiaj moje dziewczyny.... maki i chabry to duet doskonały ...... a w nich moja Makowa Panienka ....
pieknie jej w tych makach
OdpowiedzUsuńwww.babyciuszkolandia.blogspot.com
dziękuję :)
UsuńAch, jakie piękne fotki!!! Cudowne miejsce i urocza modelka :)
OdpowiedzUsuńAch szukam takiego miejsca w okolicy i szukam i nic :( Nigdzie nie widziałam pola z makami, a tak mi się marzy zrobić tam komuś sesję zdjęciową ;)
OdpowiedzUsuń